Collins dociera do miejsca spotkania? leży tam trup Baxtera, ale Johna nie widać?odzywa się jego telefon? Porter zmienia miejsce spotkania?jest to stary bunkier kilka kilometrów dalej?Hugh przygotowuje sobie pistolet i wkłada go za pasek spodni z tyłu?wchodzi do bunkra?John żąda wyjaśnień?mówi, że nie chodzi mu o zemstę a o sprawiedliwość?przez siedem lat wszyscy go obwiniali o śmierć trzech kolegów, stracił szacunek najbliższych ?a przecież wie, że to nie była jego wina?Collins jednak nie chce się przyznać?nawet wtedy, gdy John mówi, że zna raport balistyczny,?ale i temu Collins zaprzecza?to znaczy kula była z broni Johna a on nie pamięta, żeby on miał jego broń?ta najzwyklejsza bezczelność tak rozsierdziła Johna, że rzucił się na niego ?zaczęli walczyć?John solidnie poddusił już Hugh, gdy ten w końcu opowiedział jak było?cała złość przeszła Porterowi?stało się ? powiedział do Hugh?i wtedy na zewnątrz zaczęto strzelać?musieli się dostać do jeepa, bo tam było więcej broni?Collins dostał w nogę i nie mógł biec, a John nie chciał go zostawić? Hugh kazał mu iść do samochodu, on go osłaniał?John dotarł do działka na jeepie, ale nie było już, po co wracać?Hugh dostał całą serię?na koniec zrobił jeszcze przysługę Porterowi i odbezpieczył granat?napastnicy weszli do bunkra w momencie, gdy Hugh Collins umarł i z jego martwej ręki wypadł granat?